Wchodzi embargo na LPG z Rosji Co zmieni na polskim rynku?

Jego zdaniem nowe dane wskazują, że oczekiwania dotyczące wzrostów cen autogazu w zimie mogły być przeszacowane i skutki embargo dla konsumentów będą mniejsze, niż pierwotnie oczekiwano. – Takiemu scenariuszowi sprzyja także sytuacja na rynkach globalnych. Taniejący dolar oraz słaba koniunktura w Chinach, największym importerze gazu płynnego na świecie, sprzyja spadkowi cen LPG w ciągu najbliższego roku – ocenił dyrektor POGP. Według Kwiatkowskiego LPG w Polsce nie zabraknie.

To jedyne takie uzdrowisko w Polsce

Jak wskazał, “stanowisko prezentowane przez polski rząd obejmowało i obejmuje konieczność wprowadzenia przez UE także pełnego embarga na gaz płynny (LPG)”. Interpelację do minister klimatu i środowiska Anny Moskwy w sprawie zwiększenia importu gazu z Rosji skierował Witold Zembaczyński z Koalicji Obywatelskiej. Poseł przypomniał wypowiedź minister Moskwy z Polskiego Radia 24 z lutego br.

• Praktyki opisywane przez branżę i URE częściowo potwierdza Ministerstwo Przemysłu.
• Wbrew temu, co podaje Ministerstwo Klimatu i Środowiska, rosyjski gaz nieprzerwanie płynie do Polski.
• Obecna niezwykle atrakcyjna cena LPG na rynku polskim wydaje się w średnim okresie nie do utrzymania – podsumowują eksperci POG.
• Liczymy na możliwość spotkania z Panią Dyrektor w najbliższych tygodniach.
• “Konsumpcji sprzyjały warunki cenowe – relacja cen LPG do paliw płynnych była na początku roku najbardziej korzystna od 2016 r.” – przekazała POGP.

– Można założyć, że importowane n-butany są już na terytorium unijnym mieszane z propanem sprowadzanym z innych kierunków, a mieszanka będąca efektem tego procesu jest wykorzystywana dla celów energetycznych. Czystego butanu w celach energetycznych wykorzystywać nie można, a import samych mieszanek jest zakazany – ocenił Kwiatkowski. Z danych POGP wynika, że w styczniu 28,3 procent LPG pochodziło ze Europejskie akcje: to wszystko oczy na Brexit Szwecji, prawie 15 procent z Norwegii, 14,6 procent z USA, niecałe 9 procent z Belgii, do Polski przypłynął nawet propan z Gwinei Równikowej. Jednak ponad 14 procent nadal pochodziło z Rosji.

Nasza rodzima produkcja zaspokaja zaledwie niespełna 20 proc. W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych. “Konsumpcji sprzyjały warunki cenowe – relacja cen LPG do paliw płynnych była na początku roku najbardziej korzystna od 2016 r.” – przekazała POGP. „W perspektywie najbliższej zimy właśnie optymalne wykorzystanie zdolności transportowych kolei jest najbardziej istotne” – zwracał uwagę przedstawiciel POGP.

Ton miesięcznie, czyli mniej więcej 10 proc. Uśrednionego zużycia gazu płynnego w Polsce. Forum Energii podkreśla, że skutecznym rozwiązaniem, które nie przełożyłoby się na niedobory LPG i wysokie ceny tego gazu w Polsce to inwestycja w moce magazynowe oraz zdolności przeładunkowe polskich terminali LPG. Celem powinno być wprowadzenie embarga na rosyjski gaz w ten sposób, aby reglamentacja tego paliwa nie byłaby konieczna.

• A Polska wciąż jest największym unijnym importerem LPG ze względu na popularność tego paliwa wśród kierowców.
• Średni koszt n-butanów z Rosji w styczniu wyniósł w hurcie ok. 2330 zł za tonę w porównaniu do średniego kosztu importu gazu nierosyjskiego na poziomie 2930 zł za tonę.
• Importu LPG z Rosji (160 mln zł) zostało sprowadzone pod wspomnianym kodem.
• Majątek 11 miliarderów od początku roku skurczył się łącznie aż o prawie 450 miliardów dolarów – wynika z danych Bloomberga.
• Tutaj trzeba podkreślić, że niestety nie tylko kierowcy, którzy tankują autogaz, odczują skutki całkowitej rezygnacji z rosyjskiego paliwa.

Ukraina składa Polsce propozycję. Wspólny hub zamiast dostaw Rosji

Doniesieniom tym zaprzecza zarówno strona rosyjska, jak i Niemcy (choć rozmowy mają rzekomo być prowadzone z pominięciem Berlina). Jednak kiedy dochody z ropy i gazu spadną z powodu trendów na światowym rynku ropy, może dojść do sytuacji, w której nie będzie pieniędzy na amortyzator. Ktoś powie, że to nic wielkiego, bo jeśli rosyjskie ceny będą wyższe niż ceny zagraniczne, nie będzie potrzeby przeznaczania środków na amortyzator, więc to i tak wyjdzie na dobre budżetowi.

Powiązane: Gospodarcze skutki inwazji Rosji na Ukrainę

W sierpniu br., ale ceny tego paliwa wzrosły — mówi dyrektor Polskiej Organizacji Gazu Płynnego Bartosz Kwiatkowski. Dodał, że w październiku dostawy z Rosji mogą spaść poniżej 30 proc. W efekcie, im bliżej wschodniej granicy, tym ceny gazu płynnego są niższe ze względu na obecność rosyjskiego n-butanu w mieszaninie. LPG, czyli skroplony gaz petrochemiczny, jedna z pochodnych rafinacji ropy naftowej, to ostatni typ gazu, jaki Polska sprowadzała w dużej ilości z Rosji. Jeszcze w 2023 roku import z tego kraju wyniósł 1,2 mln ton. Dla porównania import ze Szwecji pokrywał 22,3 proc.

Bonda opisała swój ideał faceta. Pojawiły się… centymetry

Największym, poza Rosją, dostawcą Aktualizacja rynku – 30 maja – Bilans miesiąca na rynek polski pozostaje Szwecja (ok. 20 proc.). Spory i wciąż się zwiększający udział ma Norwegia (obecnie ok. 10 proc.). W czołówce są także Wielka Brytania, Niemcy i USA, które choć nie są w tej chwili przodującym dostawcą LPG do Polski, dysponują nadwyżką gazu płynnego LPG, a realizują inwestycje umożliwiające zwiększenie eksportu.

Przedsiębiorcy powinni dołożyć starań, by na czas pozyskać LPG od alternatywnych dostawców. W pierwszym półroczu import rosyjskiego surowca do Polski wyniósł około 600 tysięcy ton, tymczasem konsumpcja krajowa to około 2,5 miliona ton rocznie. — dodaje dyrektor Polskiej Organizacji Gazu Płynnego. Wskazuje również, że Polska inwestuje zarówno w zwiększenie importu z różnych regionów, jak i w stabilność dostaw poprzez różnorodność partnerów handlowych. To podejście ma na celu stworzenie solidnej sieci dostawców, co zmniejszy podatność rynku na nagłe wahania cen czy problemy logistyczne wynikające z embarga na rosyjski gaz. Oczywiście takie podejście dywersyfikacyjne pozwala nie tylko na bezpieczeństwo energetyczne, ale także na bardziej przewidywalne zarządzanie cenami LPG na polskim rynku.

Importu LPG nadal pochodziło z Rosji. Udział rosyjskiego LPG w imporcie do Polski wzrósł z 50 do 53 proc., a następnie w sierpniu br. Od stycznia do października za rosyjski gaz LPG polscy odbiorcy zapłacili ok. 2 mld zł – poinformowała PAP Polska Organizacja Gazu Płynnego.

W konsekwencji rynek europejski jeszcze bardziej zależeć będzie od rynku globalnego, dynamicznie reagującego na wszelkie Wskaźnik forex Super sygnały Channel zmiany (również polityczne). Może to, wraz z konkurencją ze strony odbiorców z innych stron świata, przełożyć się na wysokość cen surowca. Unijny rynek gazu czeka niespokojny rok 2025.

Rosyjski gaz płynny w Polsce

Jak się szacuje, po naszych drogach jeździ ponad 2,5 mln samochodów z instalacją na gaz. – mówi, podkreślając, że taka dywersyfikacja dostawców jest istotna, aby ograniczyć ryzyko związane z brakiem LPG na rynku. Rosja przez dekady pełniła rolę głównego dostawcy LPG do Polski, gdyż był to wybór najbardziej korzystny ekonomicznie i logistycznie. Jak wyjaśnia dr Jakub Bogucki, analityk rynku paliw i redaktor naczelny e-kwartalnika “NA STACJI PALIW” w Information Market, import z Rosji nie był przypadkiem, lecz pragmatyczną decyzją opartą na korzystnych warunkach. Poseł Tomasz Głogowski złożył interpelację do Ministra Aktywów Państwowych w sprawie przygotowań do wprowadzenia embargo na LPG z Rosji.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow we wtorek poinformował, że w negocjacjach Rosji z USA w Stambule mają uczestniczyć przedstawiciele rosyjskiego resortu dyplomacji, a Darczijew stanie na czele delegacji. Stronie amerykańskiej ma przewodzić Sonata Coulter, zastępczyni asystenta sekretarza stanu USA. To taka plątanina problemów, że bez względu na to, za jaki sznurek pociągniesz, tylko się zacieśnia. Można ją tylko przeciąć, jak w ZSRR, ale obawiam się, że będzie to miało smutne konsekwencje.